W Szczytowej Formie | Tomasz Habdas
  • Home
  • Blog
  • Wyjazdy
  • Współpraca
  • O mnie
  • Kontakt
7 sierpnia 2023 Tomasz Habdas

Trasy – pętle w Beskidzie Niskim część 2

Trasy – pętle w Beskidzie Niskim część 2
7 sierpnia 2023 Tomasz Habdas

Co zobaczyć w zachodniej części Beskidu Niskiego i gdzie się wybrać? Tym razem proponuję wycieczkę na jeden z symboli tego pasma- cmentarz wojenny na Rotundzie, do nieistniejącej miejscowości Czertyżne, a na deser wycieczkę rowerową po okolicznych łemkowskich cerkwiach. Idealna baza wypadowa dla tych tras, ale i dla wycieczki na Lackową (tu opis interesującej pętli na królową Beskidu Niskiego) to miejscowość Ropki. Więcej o noclegach w tym paśmie znajdziecie tutaj:

Beskid Niski noclegi

Pętla przez Rotundę (771 m n.p.m.) - Cmentarz wojenny

Regietów Baza namiotowa SKPB Warszawa – szlak czerwony – Rotunda – Zdynia Sidława – bez szlaku – dolina Sidławki – Regietów Baza namiotowa

 

Dystans: 11,5 km

Czas przejścia: ok 4 godz.

Suma przewyższeń: 370 m

Cmentarz Wojenny na Rotundzie

Start wycieczki w Regietowie, tuż obok bazy namiotowej SKPB Warszawa. Jest tu dużych rozmiarów plac, na którym można pozostawić samochód. Studencka Baza Namiotowa w Regietowie czynna jest w miesiącach lipiec- sierpień i prowadzona jest przez Studenckie Koło Przewodników Beskidzkich z Warszawy. Każdy turysta może tu liczyć na poczęstunek w postaci ciepłej herbaty.

Wkraczamy na czerwony szlak (Główny Szlak Beskidzki). Po kilku minutach docieramy do skrzyżowania ścieżki z drogą stokową odbijająca w prawo. Jeżeli chcemy uniknąć stromego podejścia na Rotundę, warto najpierw obejść ją stokówką a następnie zdobyć szczyt od wschodu. Południowe obejście masywu jest bardzo przyjemnym spacerem. Trasa zajmuje około 2 godziny i mierzy 6 km. Po około 2 km marszu na południu od drogi wyłania się widokowa polana, z której idealnie widać dolinę Regietówki, szczyt Jaworzynki (869 m n.p.m.), Obicza (788 m n.p.m.) oraz nieistniejącą wieś Regietów Wyżny. Trasa następnie dociera do potoku Sidławki i równolegle do niego sprowadza nas do Zdyni.

Widok nad Zdynią

Festiwal kultury łemkowskiej "Łemkowska Watra" w Zdyni

Począwszy od 1990 roku w Zdyni odbywa się każdego roku w drugiej połowie lipca festiwal kultury łemkowskiej „Łemkowska Watra”. Jest to wydarzenie, które ściąga do tej niewielkiej miejscowości Łemków z całej Polski, Słowacji, Ukrainy a nawet z USA i Kanady. Dzięki temu jest to największa impreza łemkowska, która poza wydarzeniem kulturalnym, jest również okazją do spotkania rozproszonej po całym świecie społeczności łemkowskiej. Na imprezę składają się występy zespołów pieśni i tańca, ceremonie patriotyczne, konkursy i zabawy taneczne. Na straganach dostępna jest literatura łemkowska i ukraińska, wyroby sztuki ludowej i pamiątki.

W Zdyni tuż przy szlaku znajduje się mały sklep spożywczy i ławeczki, gdzie można odpocząć przed dalszą wycieczką. Trasa powraca teraz na czerwony szlak i rozpoczyna podejście na Rotundę. Początkowo przechodzimy przez pasterskie polany i zanim wejdziemy w las, możemy nacieszyć się ciekawymi widokami. Za naszymi plecami pozostaje dolina Zdynianki a nad nią Popowe Wierchy (684 m n.p.m.) i Czerteż (702 m n.p.m). Widok na wschodzie domyka graniczny Beskid (689 m n.p.m.). Wschodnie zbocze Rotundy jest znacznie łagodniejsze niż zachodnie, dlatego też wejście od tej strony jest bardzo przyjemne i nie stwarza większych trudności. Po około 1,5 – 2 godz. marszu docieramy na szczyt Rotundy.

Typowe widoki w Beskidzie Niskim

Rotunda w Beskidzie Niskim i Cmentarz Wojenny

Nazwa Rotunda odnosi się do wołoskiego słowa rotundus- okrągły, co nazwiązuje do kształtu góry. Na szczycie znajduje się jeden z bardziej rozpoznawalnych symboli całego Beskidu Niskiego- charakterystyczny cmentarz wojskowy zaprojektowany przez słowackiego architekta Duszana Jurkowicza. Odnaleźć tu można groby żołnierzy ze wszystkich walczących armii- austriackiej, niemieckiej i rosyjskiej. Pierwotnie w centrum cmentarza stało pięć strzelistych, drewnianych wież pokrytych gontem. Jeszcze przed drugą wojną światową szczyt Rotundy nie był zalesiony, toteż wieże widoczne były z dużej odległości. Po drugiej wojnie światowej o cmentarzu zapomniano, zaczął popadać w ruinę i niszczeć. Dopiero w latach 90. XX wieku miejscem tym zaczęto się ponownie interesować co ostatecznie doprowadziło do gruntownego remontu. Co ciekawe, jeszcze do 2000 roku czerwony szlak GSB nie przechodził przez szczyt Rotundy, a jej północnym zboczem. Ze szczytu szybko schodzimy za czerwonymi znakami do Regietowa, do bazy namiotowej. Koniec wycieczki.

Krótka pętla do nieistniejącej wsi Czertyżne

Siwejka Ropki – szlak czerwony – Przełęcz Czerteż – Izby – bez szlaku – Ujście potoku Czertyżnianka – szlak konny – Czertyżne – Przełęcz Lipka – Ropki

 

Dystans: 14,7 km

Czas przejścia: ok 4,5 godz.

Suma przewyższeń: 390 m

 

Początek wycieczki w Ropkach, przy agroturystyce Siwejka. Ruszamy za znakami czerwonymi na zachód. Szlak mija ostatnie zabudowania wsi i podchodzi pod masyw Wnyski (862 m n.p.m.). Ścieżka trawersuje górę od północy odsłaniając pomiędzy drzewami ciekawy widok na dolinę Czerteżnianki. Wkrótce szlak dociera do szerokiej drogi stokowej służącej do zwózki drewna i wraz z nią schodzi do potoku Lipka i wreszcie do doliny Białej i miejscowości Izby. Opuszczamy szlak czerwony i kierujemy się za drogą asfaltową na północ.

W miejscu, gdzie potok Czertyżnianka wpada do Białej odbijamy w prawo i przekraczamy rzekę (po solidnych opadach i w okresie roztopów może to być utrudnione). Dalej prowadzić nas będzie szlak konny, który już po kilku minutach marszu dociera do nieistniejącej  łemkowskiej wsi Czertyżne.

W drodze do Czertyżnego

Nieistniejąca wieś Czertyżne

Czertyżne było jedną z młodszych łemkowskich wsi w Beskidzie Niskim. Jej początki sięgają końcówki XVI wieku. Nazwa wywodzi się od ruskiego słowa „czerteż” oznaczającego wyrąb oraz miejsce po wycięciu lasu. W 1791 roku wybudowano tu cerkiew, jednak po drugiej wojnie światowej i po akcji Wisła, gdy wszystkich mieszkańców przesiedlono, cerkiew rozebrano. Czertyżne wyróżniało się spośród okolicznych wiosek względną zamożnością. Wszystko za sprawą mikroklimatu jaki panował w osłoniętej od wiatru i nasłonecznionej dolince. Sprzyjało to uprawom. Po wsi pozostał już tylko stary cmentarz oraz krzyż w okolicy miejsca, gdzie stała cerkiew.

 

Ścieżka prowadzi dalej na przełęcz Lipkę oddzielającą szczyt Siwejki (785 m n.p.m.) od Zielonej Lipki (783 m n.p.m.). Nazwa tej drugiej wiąże się z legendą o lipce, która płonęła i rozjaśniała światłem pobliskie doliny. Obecnie jest to przyjemna i duża polana, na której w ciszy i spokoju można odpocząć na koniec wycieczki. Wkrótce droga dociera do Ropek i spotyka ponownie czerwone znaki. Wraz z nimi wracamy do Siwejki.

 

Więcej propozycji na trekkingi w zachodniej części Beskidu Niskiego znajdziecie tutaj:

Wycieczki piesze po Beskidzie Niskim

Przełęcz Lipka

Rowerowa trasa przez Beskid Niski - łemkowskie cerkwie, dawne wioski, punkty widokowe

Siwejka Ropki – Hańczowa – Skwirtne – Regietów – Regietów Wyżny – Regietów Baza Namiotowa SKPB – Zdynia Sidława – Smerekowiec – Kwiatoń – Hańczowa – Ropki

 

Dystans: 38,5 km

Suma przewyższeń: 595 m

 

Początek wycieczki w Ropkach, przy agroturystyce Siwejka. Pierwsze kilometry trasy pokrywają się z czerwonymi znakami GSB. Kierujemy się na wschód i zjeżdżamy do Hańczowej. Znajduje się tutaj drewniana XIX- wieczna cerkiew łemkowska pw. Opieki Matki Bożej, należąca do małopolskiego Szlaku Architektury Drewnianej. O budynku można poczytać i dowiedzieć się nieco więcej dzięki umieszczonym tuż obok wejścia tablicom informacyjnym. Obok cerkwi stoi granitowy krzyż, postawiony na pamiątkę tysiąclecia chrztu Rusi. W środku budowli, wisi na ścianie brązowa tablica pamiątkowa poświęcona wypędzonym z Łemkowszczyzny w 50. rocznicę Akcji Wisła.

Cerkiew w Hańczowej

Przejeżdżamy przez rzekę Ropę i rozpoczynamy podjazd pod stoki Kiczerki (625 m n.p.m.). Z widokowej trasy podziwiać można dolinę Ropy i wznoszące się nad nią szczyty Dzielca (717 m n.p.m.), Jaworzynki (777 m n.p.m.) i Bordiów Wierchu (755 m n.p.m.). Droga wkracza w las i przechodzi na drugą stronę grzbietu. Po chwili odsłaniają się nowe panoramy, tym razem na dolinę Plebańskiego Potoku z miejscowością Skwirtne oraz górą Banne (583 m n.p.m.) po drugiej stronie rzeki. Zjeżdżamy do Skwirtnego i kierujemy się na południowy- wschód w stronę Regietowa. Mijamy po drodze Cerkiew Świętych Kosmy i Damiana z 1837 roku (również wpisaną do małopolskiego Szlaku Architektury Drewnianej). Drewniany kościół uznawany jest za modelowy przykład XIX- wiecznej cerkwi wzniesionej w stylu łemkowskim, typ południowo – zachodni. Jej charakterystyczne cechy to konstrukcja zrębowa i trójdzielność. Plan budynku stanowią trzy prostokąty- prezbiterium, szersza nawa i babiniec. Każdy z członów posiada odrębny dach.

Skwirtne - cerkiew

Regietów i Regietów Wyżny

Asfaltową drogą docieramy do Regietowa Niżnego. W centrum miejscowości mijamy dwie cerkwie pw. Michała Archanioła (starszą, nieużytkowaną zbudowaną w latach 30. XX wieku oraz nową wzniesioną w latach 2008- 2012) i jedziemy dalej wzdłuż potoku Regietówka. Po prawej towarzyszy nam masyw Koziego Żebra (847 m n.p.m.) natomiast po lewej Rotunda (771 m n.p.m.). Docieramy do Bazy Namiotowej SKPB Warszawa, gdzie chętni mogą zostawić rower pod opieką chatkowych i ruszyć na szybkie zdobycie Rotundy. W tym miejscu można skrócić wycieczkę i odbić na wschód do Zdyni. Warto jednak podjechać dalej na południe i zobaczyć niesiniejącą wieś Regietów Wyżni. Znajdują się tutaj żeremia bobrów na rzece Regietówka, a kilkadziesiąt metrów za nimi, polna droga prowadząca do pierwszego dzisiaj cmentarza z okresu pierwszej wojny światowej. Mowa o cmentarzu wojennym numer 48 zlokalizowanym na północno- wschodnim stoku Jaworzynki. Pochowano tu ponad 200 żołnierzy z armii rosyjskiej i austro- węgierskiej. Cmentarz zaprojektował słowacki architekt Duszan Jurkowicz (ten sam, który zaprojektował cmentarz na Rotundzie).

Cmentarz w Regietowie Wyżnym

Do Regietowa Górnego wracamy żółtą ścieżką rowerową. Na główną drogę wkraczamy tuż obok starej dzwonnicy, gdzie skręcamy w lewo i kierujemy się ponownie do bazy namiotowej pod Rotundą. Po drodze mijamy Kaplicę Przeniesienia Relikwii św. Mikołaja Cudotwórcy. Przy bazie namiotowej opuszczamy drogę asfaltową i stokową ścieżką służącą do transportu drewna, przejeżdżamy przez całe południowe zbocze Rotundy. Po kilkunastu minutach jazdy z pobliskiej polany odsłania się ciekawy widok na dolinę Regietówki i dopiero co odwiedzony Regietów Wyżni.

 

W Zdyni wita nas ponownie droga asfaltowa oraz mały sklep spożywczy z ławeczkami, na których warto odpocząć przed dalszą jazdą. Zdynia znana jest z festiwalu Łemkowska Watra organizowanego co roku w drugiej połowie lipca. Boczną drogą za ścieżką rowerową przejeżdżamy następnie do Smerekowiec, gdzie znajduje się kolejna cerkiew św. Michała Archanioła z 1818 roku. Murowany i otynkowany budynek z blaszanym dachem jest przykładem stylu józefińskiego (posiada elementy późnego baroku i klasycyzmu). Jedziemy dalej na zachód objeżdżając od północy górę Banne i docieramy do Kwiatonia. Tu czeka na nas ostatnia już tego dnia cerkiew- pod wezwaniem św. Paraskewy. Jest to jedna z lepiej zachowanych cerkwi łemkowskich w Polsce. Od 2013 roku znajduje się ona na Liście Światowego Dziedzictwa UNESCO. Cerkiew wzniesiono w drugiej połowie XVII wieku w stylu łemkowskim, typ północno- zachodni. Z Kwiatonia wracamy do Skwirtnego i znaną nam już z początku trasą, powracamy do Hańczowej i dalej do Ropek.

 

Więcej propozycji rower w Beskidzie Niskim znajdziecie tutaj:

Trasy rowerowe w Beskidzie Niskim

Beskid Niski na rowerze

Beskid Niski Beskidy pętle poradnik rower rower w górach Trasy

Poprzedni artykułPętla na Lackową- najwyższy szczyt Beskidu NiskiegoNastępny artykuł PoGRAnicze/ PoHRAničí Odkryj Beskid Śląsko- Morawski

Dodaj komentarz Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

ZNAJDŹ

SPOTKAJMY SIĘ

15-17.03.2019 Schronisko PTTK na Turbaczu
Live Wild Winter Camp 2019    – szkolenia zimowe, trekking, prelekcje

16.03.2019 Schronisko PTTK na Turbaczu
Prelekcja: Po co ci te góry?

OSTATNIE POSTY

Konkurs “Moja wycieczka górska inspirowana książką Tomka Habdasa”12 września 2023
PoGRAnicze/ PoHRAničí Odkryj polskie Beskidy na pograniczu polsko- czeskim30 sierpnia 2023
PoGRAnicze/ PoHRAničí Odkryj Beskid Śląsko- Morawski30 sierpnia 2023

KATEGORIE

  • Aconcagua
  • Alpy
  • Atlas
  • Beskid Mały
  • Beskid Niski
  • Beskid Śląsko- morawski
  • Beskid Żywiecki
  • Beskidy
  • Bieszczady
  • binzes
  • coaching
  • Czarnogóra
  • czechy
  • GSB
  • Kaukaz
  • Kilimandżaro
  • Korona Ziemi
  • książka
  • Mała Fatra
  • Media
  • motywacja
  • odzież
  • Pieniny
  • poradnik
  • Prelekcje
  • Przewodnik
  • relacja
  • sprzęt
  • Sudety
  • Tatry
  • test
  • the loop
  • Trasy
  • Uncategorized
  • zima

TAGI

Banica beskid mały Beskid Niski Beskidy Beskid Śląski beskid żywiecki beskidżywiecki bieszczady Busov buty Elbrus Grossglockner GSB Góry Jbel Toubkal kilimandżaro kilimanjaro Lackowa machame Magurka Radziechowska Mięguszowiecka Przełęcz pod Chłopkiem pakowanie pogranicze polskiegóry poradnik przewodnik pętle relacja Sokolica sprzęt szlak Tarnica test theloop the loop trail Trasy trekking Trzy Korony Wielka Luka Wołowiec wycieczka zima zimawgórach Łemkowie

KONTAKT

+48 500 102 485
tomasz@wszczytowejformie.plhttps://wszczytowejformie.pl/
© Tomasz Habdas 2019