Beskid Mały jest najmniejszym z polskich pasm beskidzkich, biorąc pod uwagę powierzchnię jaką zajmuje. Nie oznacza to jednak, że nie kryje on w sobie interesujących i zachwycających miejsc. Turyści znajdą tu wszystko- widokowe szczyty, kameralne schroniska, imponujące wychodnie skalne i wreszcie ciszę i spokój, o którą tak ostatnio trudno w polskich górach.
Beskid Mały dzieli się na dwie główne części, przedzielone kaskadą rzeki Soły. W części zachodniej znajduje się najwyższy w całym paśmie Czupel (930 m n.p.m.) ale i widokowe szczyty: Magurka Wilkowicka (909 m n.p.m.) czy Hrobacza Łąka (828 m n.p.m.). Z kolei w części wschodniej warto zdobyć: Łamaną Skałę (929 m n.p.m.), Leskowiec (922 m n.p.m.), Groń Jana Pawła II (886 m n.p.m., Potrójną (883 m n.p.m.) oraz Żar (761 m n.p.m.).
W zależności od odwiedzanej części tego pasma, dogodną bazę wypadową stanowić może miasto Bielsko- Biała, Wilkowice czy też Międzybrodzie Bialskie (dla części zachodniej) lub Międzybrodzie Żywieckie, Kocierz, Andrychów oraz Krzeszów (dla części wschodniej). W Beskidzie Małym funkcjonują trzy schroniska PTTK: na Magurce Wilkowickiej, na Hrobaczej Łące oraz pod Leskowcem. Znajduje się tu również kilka prywatnych obiektów jak na przykład Chatka na Potrójnej czy też Gibasówka.

1. PRZEZ NAJWYŻSZE SZCZYTY BESKIDU MAŁEGO
TRASA
Międzybrodzie Bialskie – Czupel – Magurka Wilkowicka – Międzybrodzie Bialskie
DYSTANS 14,2 km
SUMA PODEJŚĆ 638 m
CZAS PRZEJŚCIA ok 6 godz
MOŻLIWOŚĆ SKRÓCENIA TRASY – jedyna możliwość, to powrót po zdobytym Czuplu tą samą trasą.
Trasa zaczyna się w miejscowości Międzybrodzie Bialskie, do której można dojechać komunikacją miejską zarówno z Żywca jak i z Bielska Białej. Na zmotoryzowanych czeka parking w rejonie centrum, tuż pod dużym supermarketem. Wkraczamy na czerwony szlak i rozpoczynamy podejście na Rogacz (898 m n.p.m.). Przed nami około 3 km wędrówki ścieżką o niewielkim nachyleniu prowadzącą przez mieszany las z przewagą buka. Warto uważnie rozglądać się za czerwonymi znakami, ponieważ ścieżka przecina się kilkukrotnie z licznymi leśnymi drogami i łatwo tu o zejście z właściwego szlaku.

Po około 1,5- 2 godzin docieramy na grzbiet główny, na niewielką przełęcz pomiędzy Rogaczem a Czuplem. Zmieniamy szlak na niebieski i już po kilkunastu minutach docieramy na najwyższy szczyt Beskidu Małego- Czupel. Pomiędzy drzewami po prawej stronie dostrzec można jezioro Międzybrodzkie i Czaniec, jak również górujące nad nimi Bukowski Groń (767 m n.p.m.), Żar i Kiczerę 827 m n.p.m.). Na wprost, odsłania się pobliska Magurka Wilkowicka oraz dalsza Hrobacza Łąka. Nazwa Czupel, często spotykana w Beskidach, oznacza spiczastą górę lub ostry wierzchołek. O szczycie informuje nas drewniana tabliczka oraz dopisek, że jest to jeden ze szczytów Korony Gór Polski.
Podążając dalej szlakiem niebieskim w stronę Magurki Wilkowickiej docieramy do polany Spalonej, na której znajdują się ruiny starego schroniska. Do dziś zachowały się jedynie fragmenty fundamentów budynku powstałego jeszcze przed I wojną światową. Schronisko kierujące swoją ofertę zarówno do Polaków jak i Niemców nazywało się „Schronisko- Schutzhaus – Widok na Tatry” i słynęło z cudownej panoramy właśnie na Tatry (ale i Pasmo Babiogórskie). Budynek spłonął w 1966 roku i nie doczekał się odbudowy. Z polany można podziwiać piękne widoki, głównie na pobliski Beskid Śląski. Widać stąd wyraźnie Skrzyczne (1257 m n.p.m.), Klimczok (1117 m n.p.m.), Baranią Górę (1220 m n.p.m.) oraz Glinne (1034 m n.p.m.).

Po kilku minutach dalszej wędrówki docieramy do Schroniska PTTK na Magurce Wilkowickiej. Miejsce to jest bardzo popularne wśród turystów, nie dziwią tu zatem nikogo weekendowe tłumy i kolejki do bufetu (warto spróbować kluski na parze z jagodami). Magurka Wilkowicka to również jeden z lepszych punktów widokowych w tej części Beskidu Małego. Poza omawianym wcześniej Beskidem Śląskim, widać stąd również szczyty Beskidu Żywieckiego: Rycerzową Wielką (1226 m n.p.m.), Prusów (1010 m n.p.m.), Rysiankę (1322 m n.p.m.) i Pilsko (1557 m n.p.m.).
Dalej prowadzi nas szlak czerwony, który dociera do tak zwanych Narciarskich Rozstajów. To duży węzeł szlakowy, z którego trasy rozchodzą się na wszystkie strony grzbietu. My wybieramy dalej szlak żółty odbijający na południe, który sprowadzi nas do Międzybrodzia Bialskiego. Po około godzinie marszu przez mieszany las (po drodze ciekawy mały wodospad) docieramy do pierwszych zabudowań Międzybrodzia, a leśna ścieżka zamienia się na asfalt. Pozostało już tylko wrócić do centrum miejscowości.

2. DOOKOŁA KOCIERZU RYCHWAŁDZKIEGO
TRASA
Kocierz Rychwałdzki – Przełęcz Kocierska – Potrójna – Rozstaje pod Mladą Horą – Gibasówka – Łysina – Kocierz Rychwałdzki
DYSTANS 21,2 km
SUMA PODEJŚĆ 944 m
CZAS PRZEJŚCIA ok 7 godz
MOŻLIWOŚĆ SKRÓCENIA TRASY – spod Potrójnej można zejść do doliny szlakiem chatkowym i wrócić do punktu startu drogą asfaltową.
Zaczynamy trasę w Kocierzu Rychwałdzkim, tuż przy kościele (tu niewielki parking, gdzie można pozostawić samochód).Wkraczamy na zielony szlak i kierujemy się w stronę północną na Przełęcz Kocierską. Ścieżka prowadzi równolegle (czasami pokrywa się) do drogi wojewódzkiej numer 781, zwanej Gościńcem Kocierskim. Jest to trasa, która już od drugiej połowy XVII wieku łączy Żywiec z Andrychowem. Po około 1,5 km marszu docieramy na Błasiakówkę (750 m n.p.m.), skąd dalej podążać będziemy już głównym grzbietem Beskidu Małego.

Zmieniamy szlak na czerwony i wkraczamy do lasu. Przechodząc przez kolejne kulminacje: Roczenkę (714 m n.p.m.) i Kiczorę (746 m n.p.m.) docieramy do widokowej Potrójnej. Góra posiada dwa wierzchołki, ten przez który prowadzi czerwony szlak oraz drugi- przy szlaku żółtym. Warto podejść na ten drugi by z obszernej polany rozejrzeć się dookoła. Na pierwszym planie wyłaniają się pobliskie szczyty Beskidu Małego- Gancarz (798 m n.p.m.), Groń Jana Pawła II (886 m n.p.m.), Leskowiec (922 m n.p.m.) i Wielki Gibasów Groń (890 m n.p.m.). Na dalszym planie widać Policę (1369 m n.p.m.) oraz Babią Górę (1725 m n.p.m.) w Beskidzie Żywieckim. Przy dobrej widoczności widać w tym kierunku również Tatry. Na zachodzie odsłania się Beskid Śląski z pasmem Skrzycznego i Baraniej Góry.
Pod szczytem Potrójnej znajduje się prywatny obiekt noclegowy- Chatka pod Potrójną. My wracamy na szlak czerwony i kontynuujemy wędrówkę na wschód. Na Przełęczy Zakocierskiej warto delikatnie zmodyfikować trasę i przejść jej krótki fragment szlakiem żółtym. Dzięki temu możemy dodatkowo odwiedzić interesującą wychodnię skalną „Zbójnickie Okno” oraz studenckie schronisko „Pod Potrójną”. Żółty szlak spotka się z czerwonym ponownie w okolicach Przełęczy na Przykrej. Trasa przechodzi przez stoki Łamanej Skały na których funkcjonuje wyciąg narciarski Czarny Groń po czym zdobywa szczyt masywu.

Po kilku minutach marszu w dół docieramy do Rozstajów Anuli, gdzie opuszczamy główny grzbiet Beskidu Małego i wkraczamy na szlak zielony (warto w tym miejscu zapoznać się z legendą o krowie Anuli). Zielony szlak trawersuje zbocza Wielkiego Gibasowego Gronia i prowadzi dalej na polanę pod Gibasówką. Tu znajduje się prywatny obiekt noclegowy Gibasówka. Z łąki za domkami odsłania się ładny widok na Policę, Pasmo Jałowieckie, Babią Górę oraz grupę Pilska i Romanki (1366 m n.p.m.).

Trasa prowadzi następnie przez zalesiony grzbiet Łysiny z najwyższym punktem o tej samej nazwie (775 m n.p.m.). Kilkadziesiąt metrów przed szczytem warto odwiedzić pobliskie Zamczysko oraz Jaskinię Lodową. Jest to skalny wąwóz z pionowymi ścianami i wielkimi głazami rozrzuconymi po całym terenie oraz liczne jaskinie. Zielony szlak odbija w prawo i rozpoczyna zejście do Kocierza, warto jednak zawędrować kawałek dalej za szczyt (wzdłuż drogi asfaltowej) by po raz ostatni spojrzeć na piękną panoramę Beskidu Żywieckiego. W dalekich obserwacjach pomaga niewielka wieża widokowa. Wracamy na zielony szlak i w ciągu 30 minut schodzimy do Kocierza Rychwałdzkiego.
Więcej szczegółowo opisanych tras w Beskidzie Małym ale i pobliskim Śląskim oraz Żywieckim znajdziecie w moim przewodniku „Gdzie w góry na weekend” dostępnym między innymi w Empiku.
